W minioną sobotę u nas w mieście (jakby co to w Poznaniu) odbyły się pierwsze targi noży i survivalu. Impreza dość kameralna, ale jak na początek w zupełności wystarczyło, sporo noży, zarówno produkcyjnych, ale nie byle jakich bo było wiele ciekawych marek z całego świata. Jednak głównie przeważały customy, z dosłownie każdej kategorii. Od wielkich noży, których by sam Rambo się nie powstydził, poprzez mniejsze bushcrafowe, do małych necków, a nawet były customowe foldery! Ceny niektórych porażały, ale to już nie jest zwykły nóż, a piękny okaz sztuki i techniki ;) Każdy kto odwiedził targi z pewnością znalazł coś dla siebie, poza ostrymi zabawkami, była też okazja zaopatrzyć się w rzeczy niezbędne do szycia w skórze, czy też wszelkie podzespoły potrzebne do zrobienia noża.
Jak rozmawiałem z organizatorem, to na 99% będzie kolejna edycja, może na większą skale? Z pewnością postaramy się na nie zawitać i to sprawdzić :)
I przy okazji taka nowa zabawka do kolekcji trafiła ;)
Jak rozmawiałem z organizatorem, to na 99% będzie kolejna edycja, może na większą skale? Z pewnością postaramy się na nie zawitać i to sprawdzić :)
I przy okazji taka nowa zabawka do kolekcji trafiła ;)
Komentarze
Prześlij komentarz