Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Polskie piramidy -Rezerwat kultury Wietrzychowice

 Część z Was pewnie będzie zaskoczona ale w Polsce są grobowce starsze od piramid w Egipcie! Co ciekawe megalityczne grobowce znajdujące się w nadleśnictwie Koło w miejscowości Wietrzychowice powstały jeszcze przed słynnym Stonehenge, mają 5500 lat.

Park kultury mający za zadanie ochronę tego historyczno-przyrodniczego dziedzictwa został powołany w 2006 roku i składa się z 5 grobowców. Może wydawać, się niczym specjalnym, w końcu to tylko kolejne groby z kiedyś, ale gdy zdamy sobie sprawę ile one mają lat i że większość z nich jest długości 100 metrów, a największy ma aż 3 metry wysokości i zostały zbudowane bez specjalnych narzędzi to już robią wrażenie. A gdy dodamy do tego, że każdy ma około 1000m3 kubatury i zostały zabezpieczone głazami ważącymi nawet 7 ton! To już naprawdę robi wrażenie i zastanawia jak w tamtych czasach udało się ludziom stworzyć taki obiekt - może kosmici maczali w tym palce? ;)




Ciekawostką też jest fakt, że we wnętrzu grobowców podczas prac archeologicznych znaleziono jedynie męskie szczątki, które były układane w pozycji wyprostowanej z głową w kierunku czoła grobowca. Mimo, że te grobowce są nazywane POLSKIMI PIRAMIDAMI to jednak wyposażenie samego grobowca było skromniejsze od bardziej znanych egipskich odpowiedników. Przy szczątkach znaleziono jedynie pojedyncze krzemienne narzędzia. Jednak samo wybudowanie takiego grobu w tamtych czasach było już niezwykłym wyrazem szacunku. Podczas prac naukowych znaleziono na szczycie grobu liczne pozostałości po stypach i obrzędach w których zapewne brało udział całe plemię.



Najprawdopodobniej w tych megalitycznych grobowcach pochowani byli uwcześni: władcy, wodzowie, kapłani - najważniejsi członkowie plemienia. 


Poza grobowcami, a na ścieżce przyrodniczo-historycznej można zobaczyć zbiornik retencyjny, bagienko i barć i ogólnie odpocząć w lesie. Oczywiście latem w obecnie panujących upałach szału z wodą i chłodem nie ma, ale w okresie wiosny, lub jesieni krajobraz wygląda zgoła odmiennie. 

Zazwyczaj co roku w pierwszy weekend września organizowany jest tu festyn archeologiczny.














Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna gr...

Tak na szybkości

B yła mała przerwa w nadawaniu bo był wyjazd  w bory gdzie robiliśmy sporo materiału na bloga i YT - ale już nadrabiamy i ogarniamy co trza i będziemy działać. Na dniach więcej fotek,relacji testów no i długo oczekiwany buszmen na tropie ;) A dziś tak na szybkości kilka fotek z planu zdjęciowego

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpl...