Plecak to nieodłączny element każdej wycieczki, nawet małej. W czymś trzeba przenosić nasze rzeczy. Niezależnie czy to tylko kurtka, czy termos, czy też sprzęt biwakowy na kilka dni. Dlatego dziś garść porad jak odchudzić bagaż podczas większych wycieczek.
Pierwszym krokiem powinno być przeanalizowanie tego, co wcześniej zabieraliśmy, założę się o dobre piwo, że 30 do nawet 50% rzeczy, jakie zabieraliście było niepotrzebne lub dublowało się z innymi.
Po co Ci 3 noże jak możesz wziąć jeden (wiem, wiem zły przykład - noży nigdy dość), po co metalowy ciężki garnek jak już masz stalowy kubek. Takich przykładów można mnożyć bez końca. Dlatego przeanalizujecie, dokładnie co dotąd nosiliście, jeśli czegoś nie używaliście to nie bierzcie na kolejny wypad.
Przydasie to są straszne przedmioty. Sam lubię gadżety i często je zabieram, ale na litość boską ile one potrafią ważyć, albo miejsca zajmować, bo a nuż się przyda. Więc zostawmy, przynajmniej większość z nich w domu. To będzie największy krok do odchudzenia bagażu.
Gdy już uporacie się z pokusą zabierania zbędnych przedmiotów, można przejść dalej do zmniejszania wagi plecaka.
Bagaż to wiele sekcji przedmiotów, ale w skrócie można je podzielić na:
Plecak
Spanie
Kuchnia
Ubrania
Reszta
O ile reszta to często właśnie przydasie, to pierwsze 4 elementy są nieodłącznym elementem wędrówek i biwaków. Plecak, spanie i kuchnia to najcięższe i relatywnie najłatwiejsze elementy do sporego obniżenia wagi, stosunkowo niskim kosztem.
Plecak nie rzadko potrafi ważyć nawet kilka kilogramów. Weźmy na to np. plecaki militarne, mocne, obszyte milionem zbędnych pasków worki gdzie model o pojemności 50 litrów zazwyczaj waży coś koło 2,5/3 kg. Taki plecak turystyczny z dużo lepszym system nośnym i bardziej przemyślaną konstrukcja będzie o połowę lżejszy! Gdy weźmiemy duże transportowe plecaki, to różnica potrafi być jeszcze większa. Dlatego zmiana plecaka pozwala na sporą redukcję wagi relatywnie niskim kosztem. Gdyż często plecaki turystyczne są w podobnych cenach lub niewiele droższe, a znacznie lżejsze.
Spanie to kolejny element, który waży sporo i zajmuje dużo miejsca. Dlatego najlepiej zminimalizować swój zestaw i odchudzić go tak bardzo jak, to tylko możliwe.
Największy zysk wagi w stosunku do kosztu otrzymamy na śpiworze i namiocie. Często ciężki syntetyczny śpiwór wystarczy zamienić na puchowy i zyskujemy np. w przypadku zimowych modeli nawet ponad kilogram!
Puch wprawdzie jest zdecydowanie droższy od taniego syntetyku, ale porównując dobry syntetyk, czyli powiedzmy +/- 600 zł do puchu to różnica robi się mniejsza. A robi się dużo mniejsza, gdy spojrzymy na żywotność. Produkty z puchem potrafią przy odpowiedniej konserwacji towarzyszyć nam w pełnej sprawności nawet 15 czy 20 lat!
Namiot to często największy i najcięższy pakunek w naszym plecaku, więc warto pomyśleć o wymianie na lżejszy, czy też odrzuceniem namiotu na rzecz tarpa, gdzie zysk wagowy będzie spory, nawet kilka kilogramów.
Lekki namiot dwuosobowy zazwyczaj ma +/- 2 kg, a tarp, który pomieści więcej osób potrafi ważyć 500 g albo i mniej!
Kuchnia to kolejny ciężki element ekwipunku, ale tu nie będzie już tak spektakularnych różnic w wadze. To na co warto zwrócić uwagę to:
kuchenka, jedzenie liofilizowane, lekki składany kubek itd. Zdarzają się sytuację, gdzie nieco cięższy palnik będzie bardziej wydajny i przy długim wyjeździe może być lżej wybrać ważącą więcej kuchenkę ale zabrać mniej gazu.
Ubrania, gdy zabierzemy ich zbyt wiele, to plecak potrafi zamienić się w garderobę. Dlatego nigdy nie zabieraj więcej ciuchów niż jesteś w stanie założyć na raz. Wszystkie ubrania z ekwipunku powinny założone na siebie stanowić twój zestaw na najgorsze warunki. Bieliznę też można zminimalizować do dwóch kompletów i przepierać lub wietrzyć podczas wypadu.
Te kilka zagadnień powinno pomóc Wam nieco zmniejszyć wagę plecaka.
Komentarze
Prześlij komentarz