Książka bynajmniej wcale niezwiązana z survivalem,bushcraftem,czy nawet turystyką. Medytacja nad naturą umysłu to książka o buddyzmie ale głównym jej wątkiem jest przekazanie jak doprowadzić swój umysł i ciało do harmonii czyli jak skutecznie działać w każdej sytuacji. Początek książki to nieco słów od Dalajlamy dalej mamy tłumaczenie starych buddyjskich zasad czy wskazówek które są wyjaśnione. Gdy zabierałem się do tej książki myślałem,że będzie więcej słów dalajlamy i niestety tu się zawiodłem. Jednak całe te przypowieści czy jak by tego nie nazwać są bardzo pouczające. Z pewnością jest to jedna z tych książek które otwierają nam oczy na szersze horyzonty i dają do myślenia. Na początku napisałem,że Medytacja nad naturą umysłu niema nic wspólnego ze sztuka przetrwania. Pozornie tak jest ale gdy czytamy ją zaczynamy myśleć i gdy weźmiemy sobie choć część tych słów do siebie wzmacniamy swoja psychikę. Która jest podstawa w trakcie walki o przetrwanie jak i w codziennym życiu.
Medytacja nad naturą umysłu warto przeczytać aby poszerzyć swoje horyzonty myślowe jak i dla pożywki dla duszy-wiem brzmi wybujale ale tak jest:)
Medytacja nad naturą umysłu warto przeczytać aby poszerzyć swoje horyzonty myślowe jak i dla pożywki dla duszy-wiem brzmi wybujale ale tak jest:)
Tylko Bóg.
OdpowiedzUsuń