Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Nite Ize - S-Biner KeyRing Steel

Dobra to po wczorajszym wpisie trzeba wrócić do rzeczywistości ( niestety), pisał bym jeszcze o wilkach ale nic nie poradzę dziś recenzja  Nite Ize - S-Biner KeyRing Steel od speschop.pl      mała pierdołka bo prawda taka,że to jest pierdołka ale cholernie wygodna i pomocna. Za  niecałe 40zł otrzymujemy zestaw karabinków ( małe eski)  na metalowym kółku. Genialną sprawą jest to,że albo mamy  sposób na ład i skład w przenoszeniu naszych kluczy czy innych dupereli albo używamy osobno karabinków np. do zabezpieczenia zamka czy breloka itd.


Ale zacznijmy od początku

Wygoda jaka płynie z używania tego breloka,bo w sumie nie wiem jak to nazwać jest nieoceniona, ład jaki nam zapewnia i możliwość łatwego wyczepiania i wczepiania kluczy czy też innych przedmiotów jest przeogromna. Przy normalnym kółku dla   kluczy często się nam plączą,zahaczają i nieraz ciężko  znaleźć ten właściwy. Ty tego problemu nie ma bo odstępy są większe no i jak mówiłem można wyhaczyć pojedynczy klucz w dosłownie ułamek sekundy.

Można spytać czy te karabinki są pewne?? Oj są fakt,że się wyrabiają z czasem ( mam inne s-binery i po roku codziennego klikania po kilka razy lżej chodzi ale dalej trzyma) ale tak żeby zgubić klucze to raczej szansy nie ma, np chyba,że ktoś będzie ciągnął za to jak za powróz czy zahaczy gdzieś -no ale to do tego nie jest.

Inną zaletą  S-Biner KeyRing jest fakt,że nie koniecznie musi to być Key ring a idealna zawieszka na EDC czy inne duperele noszone na  co dzień. Jest to cholernie wygodne rozwiązanie w bojówkach , czy innych spodniach które mają duże kieszenie. Przy noszeniu zwykłych spodni czy jeansów już średnio, a właściwie to tak jak na załączonych zdjęciach zestaw  edc jest po prostu niewygodne - z tym,że to nie wina  breloka od specshop.pl a raczej typu spodni. Natomiast klucze to już ujdą w kieszeń ( jednak są mniejsze i nie gniotą aż tak bardzo) .

Czyli podsumowując  praktyczność i wygoda użytkowania duża, tak samo ma się wytrzymałość przynajmniej jak na razie, uniwersalność też spora nie tylko klucze ale i inne duperele nawet talizmany jak ktoś chce ;)   Wykonanie też nie budzi zastrzeżeń, ot kawałek stalowego kółka i  kilka karabinków -prostota ale i geniusz w wykonaniu.
Czy warto ??? To za chwilę bo najpierw jeszcze duża wada,a właściwie to dwie wady.
jaka zima taka bombka :P

Zacznijmy od tej lajtowej, a właściwie wady wynikającej z mody która ostatnio grasuje w środowisku. mianowicie rozchodzi się o taktyczność . Zgodnie z tą modą wszystko teraz musi być prawilnie taktyczne czyli czarne czy w kamo itd. No cóż to może nie jest w kamo,a wręcz przeciwnie świeci się jak psu jaja na święta,ale mi to nie przeszkadza. Natomiast jeśli szukasz czegoś bardziej taktycznego to gdzie jak gdzie ale w specshopie znajdziesz na 100%.


I teraz czas na  dość sporą wadę mianowicie to kółko do którego się wczepia karabinki. Kółko jest zamknięte,czyli nie ma możliwości przewleczenia go przez szlufkę itd. trzeba zaopatrzyć się w kolejny karabińczyk czy inny system zawieszania, lub też użyć jeden z tych które nam oferuję KEYRING   -chociaż nie zaufał bym temu ostatniemu rozwiązaniu,bo jednak nie trudno zahaczyć o coś i klucze czy coś innego pójdą w pizdiet.



Czyli odpowiadając na pytanie czy warto??    I tak i nie. Niby 40zł to dużo więc szkoda na takie coś,chociaż z drugiej strony mamy kilka karabinków(6sztuk)  i fajny bajer. Nie podlega też dyskusji,że to nie jest coś niezbędnego ale przydać się może. Tak wiec jeśli macie 40zł na zbyciu i szukacie czegoś do kluczy itd to warto pomyśleć o KeyRingu, może to też być fajny pomysł na prezent.  A to czy kupić to czy coś innego to wasza decyzja ;)

Cechy:
- Szybkie i łatwe, obustronne zapięcie karabinków
- Opatentowana konstrukcja
- Materiał: stal nierdzewna
- Kolor: srebrny
- Waga: 22g






Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna gr...

Świerkowe smarowidło

M aj to świetny moment na zbiór i przygotowanie wielu smacznych oraz zdrowych specyfików np.  młodych pędów świerku do zrobienia świerkowego smarowidła . Podczas zbioru zjadłem trochę prosto z drzewa ale większość zebrałem do domu w celu przygotowania Świerkowego smarowidła i syropu. Młode pędy są dość delikatne i miękkie oraz lekko kwaskowate w smaku                  ( zawierają dużo witaminy C). Wraz z czasem gałązki dostają coraz silniejszy żywiczny posmak. Świerk można wykorzystywać przez cały rok do parzenia herbaty. Ale do smarowidła potrzebne są właśnie młode  jasno-zielone pędy. Do przygotowania  tego specyfiku potrzeba nam dość dużo młodych pędów. W zależności od ilości uzyskamy większą lub mniejszą ilość syropu. Ja zebrałem ok 1L kilkucentymetrowej długości pędów. Były jeszcze dość miękkie ale okres zbioru pomału dobiega końca.  Do zbioru nie należy wykorzystywać tylko jednego drzewa (najlepiej pobiera...

Hasvik Wind Fjord Nansen

O d powrotu z Islandii minęło już niestety sporo czasu, ale na szczęście pozostały nam super wspomnienia, kupa przygód i niezawodny sprzęt, jak bluzy Fjord Nansen Hasvik Wind . Można by pomyśleć, że bluza turystyczna jak to bluza, nic nadzwyczajnego, jednak to jest naprawdę konkret, bluza techniczna idealna. Zachwalamy, ponieważ sprawdziły się świetnie na Islandii! I po powrocie też. Geniusz tkwi w prostocie mawiają, i tu to się potwierdza. Cały fenomen bluzy polega na dwóch rzeczach. Pierwsza to zastosowanie materiału termoaktywnego Micropile Stretch, który bardzo dobrze odprowadza nadmiar wilgoci, ryzyko przeziębienia znacznie maleje, a komfort jest gigantyczny. Pot w moment jest transpirowany na zewnątrz, przy większej aktywności widać, jak jest wypychany i osadza się na zewnętrznej warstwie materiału, po czym odparowuje dalej. Dzięki stretchowi bluza idealnie dopasowuje się do ciała, nie ma zbędnych przestrzeni (z powietrzem, które wyziębia) i nie krępuje ruchów. Można ...