Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Krzesiwo MEVA-POL recka

Sorry,że tym razem mamy maraton testów ale trzeba nadrobić zaległości testowe - maj w drodze z konwentu na konwent itd. czyli  kompletny brak czasu na co innego jak relacjonowanie wypadów. No ale wracając do recki dziś krzesiwo od MEVA-POL . I powiem wam,że nie wiem jak ta firma to robi ale  i kuchenka i garnki(niedługo recka)   i to krzesiwo są naprawdę super. Z racji jakości i ceny.
Fakt,że krzesiwo jest dość cienkie więc jakoś bardzo długo-wieczne nie jest ale raczej niema ryzyka,że pęknie (jeśli używamy rozsądnie). Tak na moje to starczy na jakieś 3000 użyć.

A czy działa? 
Oj tak iskry które robi są mocne,gęste i skupione dzięki  czemu nawet niewprawiony w fach powinien rozpalić ognisko od jednego czy dwóch potarć.  Iskry klasycznie mają +/- 3 tyś stopni.

Oczywiście jeśli nie przygotujemy odpowiedniego materiału który jest w stanie zając się od iskry nic nam się nie uda. Ale jeśli przygotujemy sobie wszystko jak należy to po chwili możemy cieszyć się ciepłem ogniska.  

Wygoda:
Krzesiwo Meva-Pol jest dość wygodne uchwyt w miarę ergonomiczny(palce nie bolą)  blaszka służąca do krzesania też jest ok działa ale lepiej sprawdza się krawędź noża. Z tym,że te blaszki nawet w "lepszych" krzesiwach czy droższych często są dużo mniej praktyczne a czasem to wręcz nie działają.



Czyli podsumowując krzesiwo od Mevapol jest naprawdę ok,  dobrze i precyzyjnie iskrzy i co chyba najważniejsze kosztuje 20zł !!!!!  A ze spokojem można je postawić na równi z krzesiwami po 30 czy 40zł 

Czy polecam? 
Tak - oczywiście nie jest to Light my fire ale to naprawdę porządny produkt w dobrej cenie.



Komentarze

  1. Na fotce lapy Marka z Edc ? :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Może i kosztuje 20zl, szkoda że przesyłka ponad 30 :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ażżżżżż tak droga ta przesyłka ?
      Ale krzesiwo to można kupić też w sklepie edc.pl jak i pod innym znakiem kajoba w JULI - cena podobna a za przesyłkę nie bulisz albo mniej.

      Usuń
  3. To krzesiwko dostępne jest też tutaj: https://hobbyhouse.pl/product-pol-7313-Krzesiwo-niebieskie-Meva-GD14001.html W ogóle ciekawy sklep dla ludzi lasu.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna gr...

Tak na szybkości

B yła mała przerwa w nadawaniu bo był wyjazd  w bory gdzie robiliśmy sporo materiału na bloga i YT - ale już nadrabiamy i ogarniamy co trza i będziemy działać. Na dniach więcej fotek,relacji testów no i długo oczekiwany buszmen na tropie ;) A dziś tak na szybkości kilka fotek z planu zdjęciowego

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpl...