Wczoraj było wulgarnie i ponoć nie kulwuralnie to dziś nieco kultury, ale dalej w dobrym buszmeńskim stylu.
Mianowicie chodzi o książkę Piknik z Niedźwiedziami autorstwa Billa Brysona - autora kilku innych Książek, swoją drogą muszę je zdobyć ;)
Ale wracając do Niedźwiedzi jest to naprawdę ale to naprawdę genialna książka. Wprawdzie nie znajdziemy tu opisów sprzętu czy jakiś patentów survivalowych ale kupa humoru i to jakiego -Kurde mówię wam Jaś Fasola i inni mogą się schować.
Humor momentami ostry i seksistowski ale jak to czytacie to turlacie się ze śmiechu. Feministkom (ortodoksyjnym) odradzam ale innym normalnym polecam jak najbardziej.
taki cytacik na zachętę :
...........JAK MNIE ZABIJE ZRÓB COŚ DLA MNIE - ZADZWOŃ DO MOJEGO BRATA I POWIEDZ MU,ŻE PRZED JEGO DOMEM ZAKOPAŁEM PUSZKĘ Z 10 TYŚ. DOLARÓW!!!
ZAKOPAŁEŚ 10 TYŚ DOLARÓW PRZED DOMEM SWOJEGO BRATA???
OCZYWIŚCIE,ŻE NIE ALE STRASZNY Z NIEGO KUTAS I CHCĘ MU ZROBIĆ BRZYDKI KAWAŁ.......
To i tak nie najlepszy fragment ale pierwszy lepszy wyciągnięty z książki a można by przebierać ich setki albo i lepiej.
Dobra to główny atut tej lektury już przedstawiłem to teraz może coś o fabule.
Fabuła jest prosta dwóch gości,w wieku przejściowym kryzysowym, bez wcześniejszego doświadczenia turystycznego postanowiło przejść AT -czyli jeden z bardziej hardcorowych szlaków pieszych. Jest to droga która przecina całe Appalachy. Wyobraźcie sobie dwójka nie ogarów ( tacy byli z początku) puściła się na taki wyczyn. Tu były tylko dwa wyjścia albo to się uda i będzie super przygoda albo zeżrą ich tytułowe Niedźwiady. I fakt nie przeszli całego ale w rzeczywistości zrobili cały - masło maślane pomyślicie, ale jak przeczytacie to zrozumiecie o co chodzi ;)
A to,że byli amatorami w 1000000% to tylko wielki + bo dzięki temu mamy naprawdę genialną książkę,niby zapis podróży a czyta się jak świetną powieść przygodową a może komediową - no nic tylko czytać.
Poza humorem i świetnymi przygodami, opisane są też ciekawe fakty dotyczące różnych mijanych miejsc -a jak możecie się już spodziewać wszystko w naprawdę przyjemnym i jasnym języku.
Więcej się nie rozpisuję -MUSICIE SPRAWDZIĆ SAMI......
A i na koniec taka ciekawostka- podobno kręcony jest film na podstawie tej książki, jeśli będzie tak samo dobry jak ona sama to szansa na film roku. A najlepsze jest to,że jako jeden z głównych bohaterów wystąpi ROBERT REDFORD. Już nie mogę się doczekać premiery =D
Mianowicie chodzi o książkę Piknik z Niedźwiedziami autorstwa Billa Brysona - autora kilku innych Książek, swoją drogą muszę je zdobyć ;)
Ale wracając do Niedźwiedzi jest to naprawdę ale to naprawdę genialna książka. Wprawdzie nie znajdziemy tu opisów sprzętu czy jakiś patentów survivalowych ale kupa humoru i to jakiego -Kurde mówię wam Jaś Fasola i inni mogą się schować.
Humor momentami ostry i seksistowski ale jak to czytacie to turlacie się ze śmiechu. Feministkom (ortodoksyjnym) odradzam ale innym normalnym polecam jak najbardziej.
taki cytacik na zachętę :
...........JAK MNIE ZABIJE ZRÓB COŚ DLA MNIE - ZADZWOŃ DO MOJEGO BRATA I POWIEDZ MU,ŻE PRZED JEGO DOMEM ZAKOPAŁEM PUSZKĘ Z 10 TYŚ. DOLARÓW!!!
ZAKOPAŁEŚ 10 TYŚ DOLARÓW PRZED DOMEM SWOJEGO BRATA???
OCZYWIŚCIE,ŻE NIE ALE STRASZNY Z NIEGO KUTAS I CHCĘ MU ZROBIĆ BRZYDKI KAWAŁ.......
To i tak nie najlepszy fragment ale pierwszy lepszy wyciągnięty z książki a można by przebierać ich setki albo i lepiej.
Dobra to główny atut tej lektury już przedstawiłem to teraz może coś o fabule.
Fabuła jest prosta dwóch gości,w wieku przejściowym kryzysowym, bez wcześniejszego doświadczenia turystycznego postanowiło przejść AT -czyli jeden z bardziej hardcorowych szlaków pieszych. Jest to droga która przecina całe Appalachy. Wyobraźcie sobie dwójka nie ogarów ( tacy byli z początku) puściła się na taki wyczyn. Tu były tylko dwa wyjścia albo to się uda i będzie super przygoda albo zeżrą ich tytułowe Niedźwiady. I fakt nie przeszli całego ale w rzeczywistości zrobili cały - masło maślane pomyślicie, ale jak przeczytacie to zrozumiecie o co chodzi ;)
A to,że byli amatorami w 1000000% to tylko wielki + bo dzięki temu mamy naprawdę genialną książkę,niby zapis podróży a czyta się jak świetną powieść przygodową a może komediową - no nic tylko czytać.
Poza humorem i świetnymi przygodami, opisane są też ciekawe fakty dotyczące różnych mijanych miejsc -a jak możecie się już spodziewać wszystko w naprawdę przyjemnym i jasnym języku.
Więcej się nie rozpisuję -MUSICIE SPRAWDZIĆ SAMI......
A i na koniec taka ciekawostka- podobno kręcony jest film na podstawie tej książki, jeśli będzie tak samo dobry jak ona sama to szansa na film roku. A najlepsze jest to,że jako jeden z głównych bohaterów wystąpi ROBERT REDFORD. Już nie mogę się doczekać premiery =D
srry za jakość ale fonem robione podczas jednego tripa w pociągu :P |
Komentarze
Prześlij komentarz