Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Jakie to Pióro - książka

Zapewne każdy z nas nieraz i nie dwa znalazł jakieś pióro podczas wypraw w busz.  Już samo znalezienie to fajna sprawa, ale możliwość rozpoznania czyje to piórko jest sprawia największa frajdę. No ale mało kto umie rozpoznać od tak, a nawet jeśli to długo się uczył, oczywiście najlepszą opcją jest poprosić jakiegoś ornitologa czy kogoś innego znającego się na tym fachu. A co jeśli nie znamy nikogo takiego? Wtedy powinniśmy rozejrzeć się za różnymi publikacjami o ptakach. I bardzo fajną w aspekcie rozpoznawania piór jest książka pt. JAKIE TO PIÓRO? autorstwa Einharda Bezzela.


Jest to cienka, nieco ponad 100 stronicowa książeczka, która umożliwi nam rozpoznanie około 70 gatunków ptaków właśnie po piórach.  Mnóstwo kolorowych ilustracji  oraz zdjęć przedstawiających różne pióra różnych ptaków, dla ułatwienia są one pogrupowane według wyglądu.
Poza opisem czuje to piórko jest dowiemy się również budowy, kształtu oraz funkcji jaką pełnią, gdyż jak wiadomo mamy lotki, sterówki itd. i każdy typ pióra odpowiada za co innego.

Dodatkowo JAKIE TO PIÓRO niesie nieco informacji na temat 60 gatunków, jak żyją, gdzie je można potkać i wiele innych ciekawostek.

Inną cenną sprawą w tej publikacji są wskazówki jak zbierać i przechowywać pióra, jak opisywać swoje znaleziska oraz to czy twoja kolekcja może mieć znaczący wpływ na naukę.

Gdyby tego było mało JAKIE TO PIÓRO na tyle okładki ma nadrukowaną miarkę, dzięki czemu możemy łatwo i szybko w terenie zbadać naszą zdobycz.

Podsumowując mała, lekką książka, z bogatą gamą zdjęć i opisów ułatwiających nam rozpoznanie piór. Czyli jest to idealna opcja na wycieczki w plener, która powinna znaleźć się w plecaku - może być ciężko dostępna, ale na pewno jeszcze idzie ją gdzieniegdzie dorwać  a z pewnością warto się za nią rozejrzeć. Tak więc miłego birdwatchingu ;)

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna gr...

Świerkowe smarowidło

M aj to świetny moment na zbiór i przygotowanie wielu smacznych oraz zdrowych specyfików np.  młodych pędów świerku do zrobienia świerkowego smarowidła . Podczas zbioru zjadłem trochę prosto z drzewa ale większość zebrałem do domu w celu przygotowania Świerkowego smarowidła i syropu. Młode pędy są dość delikatne i miękkie oraz lekko kwaskowate w smaku                  ( zawierają dużo witaminy C). Wraz z czasem gałązki dostają coraz silniejszy żywiczny posmak. Świerk można wykorzystywać przez cały rok do parzenia herbaty. Ale do smarowidła potrzebne są właśnie młode  jasno-zielone pędy. Do przygotowania  tego specyfiku potrzeba nam dość dużo młodych pędów. W zależności od ilości uzyskamy większą lub mniejszą ilość syropu. Ja zebrałem ok 1L kilkucentymetrowej długości pędów. Były jeszcze dość miękkie ale okres zbioru pomału dobiega końca.  Do zbioru nie należy wykorzystywać tylko jednego drzewa (najlepiej pobiera...

Hasvik Wind Fjord Nansen

O d powrotu z Islandii minęło już niestety sporo czasu, ale na szczęście pozostały nam super wspomnienia, kupa przygód i niezawodny sprzęt, jak bluzy Fjord Nansen Hasvik Wind . Można by pomyśleć, że bluza turystyczna jak to bluza, nic nadzwyczajnego, jednak to jest naprawdę konkret, bluza techniczna idealna. Zachwalamy, ponieważ sprawdziły się świetnie na Islandii! I po powrocie też. Geniusz tkwi w prostocie mawiają, i tu to się potwierdza. Cały fenomen bluzy polega na dwóch rzeczach. Pierwsza to zastosowanie materiału termoaktywnego Micropile Stretch, który bardzo dobrze odprowadza nadmiar wilgoci, ryzyko przeziębienia znacznie maleje, a komfort jest gigantyczny. Pot w moment jest transpirowany na zewnątrz, przy większej aktywności widać, jak jest wypychany i osadza się na zewnętrznej warstwie materiału, po czym odparowuje dalej. Dzięki stretchowi bluza idealnie dopasowuje się do ciała, nie ma zbędnych przestrzeni (z powietrzem, które wyziębia) i nie krępuje ruchów. Można ...