Jak wiecie jestem z tego sortu co chce chronić puszcze i jest raczej anty niszczenia środowiska. A jakiś czas temu miałem okazję stać kilka godzin w kolejce do podpisania książki A. Wajraka pt. WILKI
Jest to genialna książka zarówno dla dzieci jak i dorosłych,dla tych co boją się wilków i dla tych co by chcieli do nich strzelać. No i dla wrogów czy jak tam się nazywają autora,. Bo niema to tamto w pewnych kręgach bardzo go nie lubią ;)
Największą zaletą jest to,że nie jest to jakiś suchy naukowy język a bardzo lekki i przyjemny,który sprawia,że WILKI połyka się bez tchu.
Oczywiście nie jest to książka pozbawiona brutalności i strasznych opowieści o tym co wilk zaznał od człowieka. O tym jak to za komuny dawali dokładne wytyczne i płacili za eksterminacje i mordowanie tego pięknego stworzenia.
Można powiedzieć,że WILKI da się odebrać, że to po prostu książka która opowiada o przygodach autora z wilkami i tyle. Jednak jest to błędne stwierdzenie z racji,że w tej książce mamy sporo a właściwie to mnóstwo informacji o tym jak wilki się zachowują, o tym jak je zwabić itd. Oczywiście nie wszystkie informacje są przekazane wprost jak w podręczniku ale z kontekstu czy po prostu opowieści można sporo się dowiedzieć. Np to,że warto skomleć jak ranny/czy niezadowolony pies to mamy szansę,że zwabimy wilka.
Inną i chyba największą zaletą tej książki jest to,że pięknie tłumaczy ( nawet tym opornym),że wilk to nic strasznego,że on nam wcale nie zagraża i co ważne on boi się nas bardziej niż my jego. Jest też przedstawiona geneza tego strachu.
To wszystko i jeszcze parę innych spraw stawia WILKI jako obowiązkową pozycję w biblioteczce każdego leśnego człeka czy też przyrodnika, i to niezależnie od wieku. Fajną sprawą jest między innymi to,że dzięki tej książce można połączyć pokolenia rodzice,dziadkowie rodzeństwo itd czytają dzieciom.
Czyli jak widzicie warto a właściwie to TRZEBA PRZECZYTAĆ WILKI !!!!!!
Jest to genialna książka zarówno dla dzieci jak i dorosłych,dla tych co boją się wilków i dla tych co by chcieli do nich strzelać. No i dla wrogów czy jak tam się nazywają autora,. Bo niema to tamto w pewnych kręgach bardzo go nie lubią ;)
Największą zaletą jest to,że nie jest to jakiś suchy naukowy język a bardzo lekki i przyjemny,który sprawia,że WILKI połyka się bez tchu.
Oczywiście nie jest to książka pozbawiona brutalności i strasznych opowieści o tym co wilk zaznał od człowieka. O tym jak to za komuny dawali dokładne wytyczne i płacili za eksterminacje i mordowanie tego pięknego stworzenia.
Można powiedzieć,że WILKI da się odebrać, że to po prostu książka która opowiada o przygodach autora z wilkami i tyle. Jednak jest to błędne stwierdzenie z racji,że w tej książce mamy sporo a właściwie to mnóstwo informacji o tym jak wilki się zachowują, o tym jak je zwabić itd. Oczywiście nie wszystkie informacje są przekazane wprost jak w podręczniku ale z kontekstu czy po prostu opowieści można sporo się dowiedzieć. Np to,że warto skomleć jak ranny/czy niezadowolony pies to mamy szansę,że zwabimy wilka.
Inną i chyba największą zaletą tej książki jest to,że pięknie tłumaczy ( nawet tym opornym),że wilk to nic strasznego,że on nam wcale nie zagraża i co ważne on boi się nas bardziej niż my jego. Jest też przedstawiona geneza tego strachu.
To wszystko i jeszcze parę innych spraw stawia WILKI jako obowiązkową pozycję w biblioteczce każdego leśnego człeka czy też przyrodnika, i to niezależnie od wieku. Fajną sprawą jest między innymi to,że dzięki tej książce można połączyć pokolenia rodzice,dziadkowie rodzeństwo itd czytają dzieciom.
Czyli jak widzicie warto a właściwie to TRZEBA PRZECZYTAĆ WILKI !!!!!!
Kolejna ksiazka z twojego polecenia, którą przeczytam. Dzieki.
OdpowiedzUsuńprzyjemność po mojej stronie ;)
UsuńKsiążkę A. Wajrak "Wilki" posiadam od dłuższego czasu. Tak więc książkę również gorąco polecam.
OdpowiedzUsuń