Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Pierwsze gotowanie Kuchenka turystyczna 4HEAT v.2 od khakishop

Na rynku jest mnóstwo najróżniejszych typów kuchenek. Są na gaz,benzynę,spirytus i wiele innych. Ale moim faworytem są kuchenki opalane drewnem.   Ostatnio dostałem do testów kuchenkę  turystyczną 4HEAT v.2 od khakishop.  Jest to  bardzo prosta kuchenka składająca się z 5 blaszek,dzięki czemu kuchenka jest niezwykle prosta i co najważniejsze wyjątkowo lekka. Kiedyś używałem kuchenki konkurencji i jest ona zdecydowanie gorsza od 4HEAT v.2. A dlaczego?

  • Po pierwsze to nie dość,że lżejsza to lepiej wykonana. Mocniejsza blacha no i jeszcze nierdzewna. Dzięki czemu nie będzie nam rdzewieć.
  • Kolejna sprawą jest zdecydowane usprawnienie pracy. Dzięki wykorzystaniu większych otworów bocznych dzięki czemu ogień jest lepiej podsycany. No ale najbardziej na spalanie wpływają otwory w podłodze. Daje to to,że nadmiar popiołu nie zapycha kuchenki ale najważniejsze to to,że dostarcza więcej tlenu. Co jak wiadomo zdecydowanie polepsza palenie.
  • No i jeszcze do każdej dostaje się elegancki pokrowiec. Który zapewni nam względną czystość.

 Oczywiście faktyczny test musi trwać trochę. Ale jeśli coś jest dobre to już po pierwszym gotowaniu można powiedzieć,że jest naprawdę dobrze.
  • Mimo małych problemów z opałem(dzień po deszczu-czyli wszystko mokre) zagotowanie 1L wody zajęło nieco poniżej 10min. Czyli  podobnie jak w przypadku kelly kettle. Gdzie jak nie ma dużo suchego drewna szybko nie zagotujemy wody.
  • Kolejną sprawą która zdążyłem zaobserwować to łatwość składania. Gdy dojedziemy do wprawy złożymy ja w okolicach 1minuty) Jest po prostu lepiej dopasowana niż moja stara.
  • Dalej można zaobserwować naprawdę staranne wykonanie. Blacha w 4HEAT v.2 mimo,że jest cienka, to nie sprawia wrażenia delikatnej. ryzyko pogięcia jest, ale nie jakieś duże.
  • Fajną sprawa jest to,że Khakishop dodaje do kuchenki  kostkę heksaminy.-czyli paliwa stałego. Można użyć jako podpałki lub jako paliwa zamiast drewna.

Podsumowując Kuchenka turystyczna 4HEAT v.2 po pierwszym gotowaniu można powiedzieć,że to najlepsza kuchenka obecnie dostępna na rynku.
Lekka(205g),  kompaktowa(2,5 mm x 150 mm x 101 mm).  
Idealnie do niej pasuje garnek zebra BILLY CAN

Komentarze

  1. do lasu się może i przyda, ale w domu jednak tylko i wyłącznie kuchenki indukcyjne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna gr...

Zimowy biwak solo plus co mam w plecaku.

  D ziś przed Wami kolejny film, tym razem z zimowego biwaku. Poza nocką pod chmurką udało się znaleźć ofiarę wilków, spędzić miło czas i zepsuć sobie jedzenie. Poza relacją zobaczycie co mam w plecaku podczas takiego wypadu.

Noże

 W tym poście pokrótce przedstawię noże które ja i mój ojciec ma my prze sobie w terenie. Ja zawsze mam ze sobą MORE CLASSIC  NO1    ze stali węglowej, długość ostrza wynosi 10 cm.  Rękojeść  zrobiona jest z drewna brzozowego zabarwionego na czerwony kolor. Ostrze ma szlif skandynawski co ułatwia jego ostrzenie jak i nadaje mu piękny klasyczny wygląd. Jakość wykonania jest zachwycająca szczególnie patrząc na cenę ok 45 zł. Dzięki temu  nawet gdy go zgubimy czy po prostu nam się zniszczy ( stal węglowa podatna jest na pękanie). Ja swój mam od ok 2 lat i nie widać żadnych uszczerbków na ostrzu, jedyne co jest niczym niezwykłym przy ostrzach ze stali węglowej to pojawienie się nalotu na klindze. Nóż jak przystało na porządne szwedzkie narzędzie umożliwia golenie się  i wykonywanie bardzo precyzyjnych prac. W przypadku tej mory należy uważać przy cięższej pracy gdyż nie posiada ona jelca który zabezpieczył by dłoń przed ewentualnym zsunięciem się na ...