Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Podstawy



 Bądź zawsze przygotowany
bo nie znasz swojego
  przeznaczenia

      
                           W dzisiejszych czasach wiele osób w zimowe dni wyrusza na szlak czy to pieszo czy na nartach. Warto jednak znać podstawowe zasady przetrwania  szczególnie gdy zimą warunki zawsze zmieniają się szybciej i stanowią większe zagrożenie dla życia człowieka.
Podstawowa rzecz którą trzeba mieć wybierając się zimą w teren jest:

  •    Termos z ciepła herbatą
  •     skarpety na zmianę
  •      nóż lub scyzoryk
  •     Krzesiwo lub zapalniczkę
  Warto też mieć ze sobą
  •  łopatę lawinową
  • sondę lawinową
  • detektor lawinowy
  • coś do zjedzenia o wysokiej wartości energetycznej
  • Pałatkę z której będziemy mogli zrobić schronienie
Mimo wszystko najważniejsze w sytuacji kiedy zastały nas złe warunki bądź nieplanowany biwak nic nie zastąpi nam tak dobrego sprzętu jak ludzki umysł. JEŚLI WIEM ŻE PRZETRWAM TO PRZETRWAM!!!!!
W sytuacjach kryzysowych najważniejsze jest szybkie rozpoznanie sytuacji i podjęcie odpowiednich kroków w celu zapewnienia sobie bezpiecznego i komfortowego noclegu. Jeżeli doszło do tego że jest już ciemno to są 2 wyjścia
  1.  jeśli mamy latarkę (czołówkę) możemy kontynuować wędrówkę jeśli tylko nie zagraża to zdrowiu bądź życiu.Wybierając tę opcje powinniśmy szczególnie zwracać uwagę czy nie jesteśmy narażeni na ewentualne zejścia lawin.Jeżeli ocenimy że zejście jest bezpieczne to nie możemy dopuścić do nadmiernego spocenia.Przepocenie jest równoznaczne z  hipotermia którą można dostać już w temp +4C. Schodząc co 100m temp. podnosi się o kilka stopni wyjątkiem jest  np. dolina miedzy szczytami gdzie zbiera się zimne powietrze.Jeśli dojdzie się do linii drzew możliwe staje się rozpalenie ognia i  wysuszenie ubrania
  2.  jeśli nie zdecydujemy się na dalszą wędrówkę powinniśmy poszukać schronienia najlepiej  na stoku wschodnim a to dlatego że od samego rana będzie nas ogrzewało słońce.Schronienia można stworzyć:
  • wykopując jamę śnieżną. Do wykonania takiego schronienia potrzebny jest dość duży nakład pracy ułatwić ją może łopata lawinowa. Wykopanie jamy w sprzyjających warunkach zajmuje ok 30min.Jej wymiary powinny być o 0,5m dł. od wzrostu i szer. na 1,6m(w przypadku 1 osoby). Wewnątrz powinno się wykopać mały rowek w którym osiądzie zimne powietrze i gdzie można schować sprzęt.Przed położeniem się spać warto wygładzić sklepienie jamy, by nie obudzić się z kapiącą wodą na twarz.
  • Można też wykopać tak zwana trumnę. Jest to dół dł. ok. 2m szeroki na 1m a głęboki na 0,5m.Jest to dobre rozwiązanie jeśli nie ma tyle śniegu aby wykopać jamę. wierzch trumny można przykryć pałatką lub stertą gałęzi.
  • Jeśli jesteśmy  wśród drzew można zbudować schronienie z pałatki rozwieszonej między drzewami lub gałęzi.
Po odpowiednim przygotowaniu noclegu bez większego problemu przetrwa się do rana.I na następny dzień można ruszać w dalszą drogę.
Autor nie bierze odpowiedzialności za ewentualne uszczerbki na zdrowiu.

                        
              

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i