Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Kamizelka polarowa Karrimora

Nie wiem jak wy ale ja  ostatnio rezygnuję z typowych polarów na rzecz kurtek z syntetycznym lub puchowym wypełnieniem. Mają one wiele zalet a największą z nich jest niska waga i ich niewielkie rozmiary po spakowaniu. Mimo to prawie zawsze ze sobą zabieram kamizelkę polarową.


Jest nieoceniona w wielu sytuacjach. Pozwala zachować ciepło w najważniejszej części naszego ciała-czyli w korpusie. I jednocześnie podczas intensywnego wysiłku niema problemu z odprowadzeniem nadmiaru ciepła. Co w typowej bluzie polarowej już może być nie tak oczywiste.

Kiedyś używałem kamizelki z Decathlonu która świetnie się spisywała.Ale pech chciał,że nierosła razem zemną. I tak miałem jakiś niecały rok przerwy w użytkowaniu kamizelek aż raz wybrałem się do sklepu i zobaczyłem kamizelkę karrimora. Bardzo ładnie wykonana,zbity polar kilka kieszeni za 49zł. Czyli aż szkoda nie wziąć.   I tak już od dobrych kilku miechów noszę ją i w terenie i w mieście i muszę powiedzieć,że jest naprawdę genialna.  Lekka i mała po spakowaniu czyli spełnia moje założenia co do turystyki light and fast.
Do tego 2 kieszenie  na biodrach obszerne i mocne,zapinane na zamek. Dzięki czemu nie musimy się martwić,że coś zgubimy.
Sama kamizelka zapinana jest na zamek i posiada wyjątkowo wysoki kołnierz dzięki czemu w nie sprzyjających warunkach możemy się dobrze  zabezpieczyć przed zimnem czy wiatrem. Jak już jestem przy wietrze to warto zwrócić uwagę na to,że  dzięki zbitej konstrukcji materiału ma on naprawdę niezły współczynnik odporności na wiatr-jeszcze ani razu nie przewiał przez nią. Czyli jest nieźle.

Oczywiście kamizelki nie przemówią do wszystkich bo jednak rąk nie zabezpieczamy przed chłodem. Jednak dla mnie nie jest to problem, bo starczy założyć kurtkę,wiatrówkę czy coś podobnego lub nawet założyć koszulkę z długim rękawem.

Podsumowując. Niska waga,mała po spakowaniu(to akurat jest subiektywne) niska cena i bardzo dobre wykonanie sprawia,że sprawdzi się ona podczas wszelkiej działalności outdoorowej jak i przy codziennym użytku.
Dlatego mogę wszystkim polecić kamizelkę polarową karrimora.

Komentarze

  1. W jakim sklepie kupiona?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sport direct czy jakoś tak-w poznaniu jest jeden w City Center na dworcu :)

      Usuń
  2. Używałeś kamizelek z decathlonu w typie soft?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i