Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Bear Grylls

Bear Grylls to chyba najbardziej znany z przedstawicieli survivalu. Wielu uważa go za showmana a to za sprawą jego programu szkoła przetrwania który jest dość kontrowersyjny. Bear wykonuje w nim mnóstwo popisowych sztuczek których nie jest w stanie powtórzyć żadna osoba walcząca o przetrwanie. Natomiast jeśli przeczyta się dowolną z książek które napisał widzi się zupełnie inny obraz survivalu. Zdecydowanie bliższy bushcraftowi i taki który jest dla każdego.
Bear Grylls służył  przez 3 lata w SAS(jednostkach specjalnych Anglii). W czasie służby w wojsku doznał bardzo poważnych obrażeń po nieudanym skoku ze spadochronem. Po złamaniu kręgosłupa w 3 miejscach spędził  18 miesięcy w prestiżowej wojskowej placówce rehabilitacyjnej w Headley Court.
 26 maja 1998 roku wspiął się na Mount Everest jako najmłodszy Anglik. Ta wyprawa dała mu możliwość do rozwoju którą wykorzystał i dzięki niej możemy oglądać program szkoła przetrwania.
Od 2009 roku jest głównym naczelnikiem brytyjskiej The Scout Association. Został nim w wieku 35 lat.
DOKONANIA

  • rekord Guinnessa w najdłuższym lataniu w tunelu aerodynamicznym – 1 godz. 37 min. (23 lipca 2008)
  • przemierzenie zamarzniętego Morza Arktycznego (31 lipca 2003)
  • w wieku 23 lat został najmłodszym Brytyjczykiem, który zdobył Mount Everest (1998)
  • jako pierwszy przeleciał motolotnią nad Mount Everestem (2007)
  • "Highest open-air formal dinner party" – na wysokości niemal 8 tys. m, ubrany we frak, zjadł trzydaniowy obiad przy stoliku zamocowanym do kosza balonu, z którego następnie wyskoczył (2005)
 Napisał też wiele książek które świetnie się czyta. Jak i wiele można z nich wyciągnąć.
 Oto lista książek Bear'a:
Poradniki
  • "Szkoła przetrwania: kultowy poradnik survivalowy"
  • "Urodzony, by przetrwać"
  • "Pokonać Everest"
  • "Bezlitosny ocean"
  • "Outdoor: Pasja i Przygoda"
Autobiografia
  • "Kurz, pot i łzy"
Cykl powieści Misja: Przetrwanie
  • "Złoto bogów"
  • "Wilczy szlak"
  • "Piaski skorpiona"
  • "Ślady tygrysa"

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i