Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Projekt Himalaje 2015 -Seweryn Falkowiak-Człowiek z buszu partnerem

Projekt Himalaje 2015  brzmi ciekawie? Bo do mnie jak najbardziej to przemawia. I właśnie dlatego Człowiek z Buszu postanowił wesprzeć ten projekt jako partner.

 W 2015 roku Seweryn Falkowski będzie przemierzał trasę w najwyższych górach świata. Część trasy będzie biegła najwyżej na świecie położonym szlaku górskim Great Himalaya  trail! Fragmentami biegnie na wysokości 6 tyś metrów nad poziomem morza. Czyli jak łatwo się domyśleć nie dość,że ekstremalnie,pięknie to jeszcze piekielnie niebezpiecznie.

Głównym celem tego przedsięwzięcia jest uczczenie Himalaistów którzy zginęli dążąc do spełnienia swoich marzeń. Trasa którą Seweryn Falkowski  będzie pokonywał  ma długość 3500 km przez Himalaje i Karakorum Do tego zamierza dojść do wszystkich  baz pod 14 ośmiotysięcznikami-jak dotąd nikt jeszcze tego nie dokonał. 
A teraz kilka słów o autorze tego jakże śmiałego projektu Seweryn Falkowski miłośnik podróży na własną rękę. Od najmłodszych lat zmagał się z wymagającymi trekkingami. Propaguje eko wędrówki i bezpieczeństwo w górach.
pieszo pokonał góry Polski w 2011roku a już w 2013 pokonał pieszo i samotnie 1500km w Alpach. Wyprawę ta doceniono na Kolosach.

Wyprawa startuje 20 marca 2015 roku a zakończyć się ma 30 sierpnia tegoż roku. Zapraszam do śledzenia i trzymania kciuków bo naprawdę będzie się działo.


Oficjalny profil wyprawy

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i