Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Plecak Raccoon 20L od e-militaria.pl

Nieraz gdy człowiek ma już pewne doświadczenie w turystyce, od razu wie czy coś jest dobre czy nie. I tak z pewnością jest w przypadku plecaka który przyszedł stosunkowo niedawno do mnie od E-militaria.pl. Jest to Helikon Raccoon 20L który wbrew pozorom jest cholernie pakowny. Oczywiście testy jeszcze potrwają ale  pierwsze brutalne testy zdał w 100% Wygodny,pakowny,łatwość troczenie,stosunkowo niedrogi i zalet można by wymieniać prawie,że bez końca.  Wad jakiś specjalnych nie ma  raczej są to mankamenty projektowania czy nieprzemyślanej konstrukcji do niektórych sytuacji.

Ale przejdźmy do sedna sprawy. Plecak od e-militaria przyszedł dwa dni przed ostatnim wyjazdem w góry. A założenie było proste muszę się do niego spakować  z namiotem,śpiworem,kuchnią,ubraniem i jedzeniem+ jakieś pierdoły do leśnego życia. Zawsze wcześniej miałem problem by spakować się ze wszystkim do 40 litrowego wora a co dopiero do 20.  Jednak stosując patenty z turystyki light&fast spakowanie nie było większym problemem.  Namiocik łatwo było przytroczyć z boku,śpiwór pod spodem a reszta do środka.

Który dzięki różnym przegrodom,kieszonkom sprawia,że spakowanie się nie jest najtrudniejszym zadaniem nie rezygnując  z komfortu czy części ekwipunku który nie jest niezbędny.  



Idąc dalej komfort noszenia 12kg jest naprawdę duży w porównaniu do innych plecaków jakie używałem. Wprawdzie nie ma on pasa biodrowego ale mimo wszystko jest wygodny i nie obciąża jakoś specjalnie ramion.   Pasy ramienne są szerokie i miękkie i nie powodują dyskomfortu. Również wyściółka plecaka jest komfortowa i pozwala na w miarę sprawny przepływ powietrza między plecami a plecakiem.

Jest też wytrzymały(jak na razie)  wyładowany po brzegi nie napina do granic wytrzymałości szwów. Również troki są wytrzymałe bo zakładam,że  producent nie przewidział  troczenia po bokach rzeczy ważących ponad 3kg.





 Jak na razie wywarł tak dobre wrażenie,że myślę o spakowaniu się  w niego na przyszłoroczny projekt pieszej wędrówki przez ok 20dni-ale o tym kiedy indziej.


Natomiast kilka mankamentów. Dość krótkie troczki pod spodem utrudniają montaż dużych gabarytowo rzeczy. Niemożność całkowitego wypięcia troków( spowodowane grubym przeszyciem końcówki troka)  jest też utrudnieniem przy troczeniu. I jeszcze  jeden mankament troków bocznych. Górny ma klips a dolny jest tylko na naciąg. Lepiej by było gdyby obydwa miały  klips-łatwość i szybkość  użytkowanie.


Czyli podsumowując  Raccoon 20L od e-militaria jest super plecakiem na krótsze i dłuższe akcje w terenie. Jest stosunkowo lekki i pojemny. Jedyna rzecz by go używać prawie zawsze jest stosowanie się do technik pakowania i ekwipunku  turystyki ultralight.

Komentarze

  1. Zamień namiot na tarpa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dlaczego? Namiot ma wiele zalet. A właściwie tylko jedną wadę-wage.

      Usuń
    2. W kontekście zbijania wagi właśnie waga ma znaczenie ;-)
      Po za tym pod tarpem śpi się fantastycznie - w namiocie "nie czujesz" tak przyrody i natury jak pod tarpem. Szczerze polecam. Problemem są owady w sezonie letnim.

      Usuń
    3. Sam wiele razy używałem i będę używał tarpu ale w niektórych momentach i specyficznych wyrypach namiot ma sporo zalet. A na owady najlepszy jest sposób nieprzejmowania się nimi ;)

      Usuń
  2. Fajna recenzja. Helikon coraz wyżej stawia poprzeczkę. Ja szykuję się po mału do kupna modelu Ratel 25 (jestem już po pierwszych przymiarkach) ;)
    Nie mam Bóg wie jakich wymagań wobec tego plecaczka, zatem wystarczy mi zwykła wersja w poliestrze zamiast Cordury. W górach go ciachrać nie zamierzam, a na wypady do lasu i łażenie po mieście w zupełności wystarczy.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać,że helikon się stara i ma naprawdę solidne produkty które są uniwersalne i w terenie i w mieście ;)

      Usuń
  3. kolejny blog z tych co dajcie a napiszę dobrą reckę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używałeś tego produktu? Jeśli nie to nie możesz się wypowiadać. Powszechnie wiadomo,że firma Helikon jest naprawdę dobra i trzyma klasę w przeciwieństwie do niektórych osób. Poza tym dodawanie wszędzie takich samych komentarzy jest oznaką niskiego poziomu i przy okazji gratuluje odwagi anonimie.

      Pozdrawiam i życzę powodzenia

      Usuń
  4. każdy ma prawo do wyrażenia opinii, takich słów używasz w swoich komentarzach, po raz kolejny zaprzeczasz sam sobie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wątpię w to,że każdy ma prawo do udzielenie swojej opinii. Jednak musi ona być poparta argumentami i nie być anonimowa bo w takim przypadku jest nic niewarta. Poza tym,że zwiększają mi statystyki.

      Pozdrawiam

      Usuń
  5. jakbym zobaczył Cię w górach z tym nożykiem przy pasie i całym tym badziewiem na plecach to chyba parsknąłbym śmiechem:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie z ciebie taki spec,że przetrwałaś gimnazjum i dzięki temu jesteś mistrzem-poza tym śmiech to zdrowie

      Usuń
  6. Od bytowania powyżej jednego dnia są plecaki 3 dniowe - w tym wyglądasz jak cygan , zero jakiejkolwiek ergonomii. Ale kto co lubi. Ja nie lubię jak mi się coś majta podczas marszu tym bardziej w trudnym terenie. Co z tego że spakowałeś się w plecak 20l jak twój cały szpej ma 120 :) nieporozumienie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i