Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

KLONDIKE serial

Nie tak dawno temu na Discovery emitowany był serial Klondike. Pierwszy fabularny serial produkcji tego kanału opowiadający prawdziwą historię gorączki złota w Klondike.
Czyli brutalną,bynajmniej nie romantyczną i niebezpieczną i z pewnością nie dla każdego . Większość ludzi w takich warunkach została by odczłowieczona i   to świetnie jest pokazane w tym serialu.
Fakt,że niema tu wiele związanego z survivalem czy bushcraftem ale mimo to pokazuje życie w stylu bushcraftowym. Natura pokazana w Klondike jest surowa,piękna i brutalna, czyli to co większość z nas leśnych ludzi lubi najbardziej.
To co mnie nieco rozczarowało w tym serialu to mało czytelny obraz. W jednym odcinku wszystko idzie ładnie,wiadomo o co chodzi a w kolejnym nagle jest pokazywane coś innego, a nawet sprzecznego.Może to tylko moje osobiste spostrzeżenie ale to w sumie jest jedyna wada Klondike.
Na dużą pochwałę zasługuje świetna obsada, genialna muzyka no i prawdziwa historia. Gdzie każdy może się utożsamić z głównym bohaterem który wybrał się ku lepszemu życiu i w poszukiwaniu raju w samo serce piekła.
 W latach 90 XIXw. nie był osamotniony w takiej wędrowce w tedy na północ ciągnęły setki a nawet tysiace jeśli nie więcej ludzi spragnionych bogactw.
Klondike to z pewnością serial który warto obejrzeć ze względu na ukazaną tu walkę z przeciwnościami losu i pokazania prawdziwej brutalnej północy w czasach gorączki złota.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i