Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Bear Grylls -Wilczy Szlak.

Bear Grylls  znany survivalowiec i showman. Ale i od jakiegoś czasu zacięty pisarz. Najpopularniejsze są książki o tematyce typowo survivalowej a są też książki przygodowe.  Seria misja przetrwanie to 4 książki o przygodach młodego survivalowca. Jest tu duży nacisk na przekazanie mądrości życiowych którymi warto się kierować. Dziś opisze jedna z części tej serii a mianowicie Wilczy Szlak.  Jest to moja ulubiona część bo dzieje się na dalekiej północy. A konkretnie na Alasce gdzie podczas katastrofy lotniczej w głębi alaskańskiej głuszy. Ginie pilot,samolot doszczętnie rozbity, wuj głównego bohatera jest poważnie ranny. To czy przeżyją zależy od Beck`a i jego przyjaciela Tikaanima który jest rodowitym mieszkańcem Alaski. Aby wuj przeżył muszą jak najszybciej sprowadzić pomoc. Ale nie jest to łatwe zadanie bo czeka ich mnóstwo przeszkód  i długa wędrówka przez dzikie pierwotne lasy,mroźne pustkowia i zasypane śniegiem góry. To tak w skrócie fabuła. A czy im się uda musicie sprawdzić sami.

 Książka Wilczy Szlak to naprawdę przyjemny kawał lektury o tematyce survivalowej. Lekkość i przyjemność z jaką się ją czyta jest zachwycająca. Bardzo przejrzyście napisana no i jest idealna dla najmłodszych survivalowców jak i dla tych nieco podstarzałych:)
Z taj książki dowiemy się jak przetrwać w lasach borealnych,jak przejść skute lodem jeziora, jak zbudować schron śnieżny i jak odeprzeć atak niedźwiedzia. Czyli w skrócie dowiemy się jak przetrwać.
Poza informacjami dotyczącymi sztuki przetrwania jest tu tez nieco o ekologi i niszczycielskiej eksploatacji zasobów naturalnych na dalekiej północy.
Ale największa zaletą Wilczego Szlaku jest fakt,że jest to świetna książka przygodowa którą naprawdę warto przeczytać.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i