Przejdź do głównej zawartości
Postaw mi kawę na buycoffee.to

Czapka MONT BLANC

Głowa to ta część ciała przez którą tracimy najwięcej ciepła bo ponad 50%. Czyli co najmniej połowa ciepła jakie wytwarzamy do ogrzania ciała w sytuacji survivalowej jeśli nie mamy jakiegokolwiek nakrycia głowy idzie w powietrze. Dlatego czapka to z pewnością jedna z ważniejszych rzeczy jakie należy ze sobą brać niezależnie od pory roku. A zimą powinniśmy zaopatrzyć się w czapkę nieco cieplejszą ale dobrze oddychającą.  Fajną opcją jest czapka firmy fjordnansen model MONT BLANC.  Jest wykonana z polaru a opaska wykonana została z materiału X-BLOCK co chroni nasze skronie i uszy przed wiatrem. Ale co do uszu to również mocno tłumi dźwięki(mimo małych dziurek przy uszach) czyli w niektórych sytuacjach może to być niebezpieczne. Ale z pewnością  nie przewieje nam uszu.
Co ważniejsze górna część czapki została wykonana z POLARTCU thermal pro. który świetnie zatrzymuje ciepło gdy jest taka potrzeba a gdy wydzielamy nadmiar ciepła a przede wszystkim wilgoci ona ładnie odparowuje od powierzchni głowy. Wszystkie szwy zostały ładnie zakończone a materiały z których jest wykonana są bardzo wytrzymałe-odporne na przedzieranie się przez krzaki.
No i jest jedna duża wada strasznie głupio się w niej wygląda-przynajmniej ja tak mam. Ale najważniejsze,że działa.
Ale ogólnie rzecz biorąc jest to produkt godny polecenia-lekka,ciepła i świetnie oddycha.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Góry Bucegi i ich tajemnice

 M imo sporego opóźnienia przez zabawy w offroad zwykłym SUVem, dotarliśmy w góry Bucegi. Piękne pasmo, skrywające wiele tajemnic i ciekawostek. Według niektórych badaczy tereny te zamieszkiwała nieznana cywilizacja i to podobno jeszcze ta sprzed wielkiego potopu - Atlantydzi, a może kosmici? Tego jeszcze nikt nie wyjaśnił. Ale jedno jest pewne, według wielu publikacji góry te coś kryją, coś co jest silnie pilnowane przez rząd rumuński, amerykański i Watykan!  W góry dotarliśmy późnym popołudniem, więc nie tracąc czasu, błyskawicznie ruszyliśmy w teren, by zobaczyć sfinksa i nie tylko. Od parkingu towarzyszył nam bardzo sympatyczny psiak, mały kundelek, bał się i nie dał się pogłaskać, ale dzielnie szedł cały czas obok nas. Góry Bucegi są piękne, skały, łąki, sporadyczny śnieg i silny wiatr towarzyszą nam cały czas, aż do samej skały, która nosi nazwę sfinks. Skała faktycznie przypomina pod pewnym kątem sfinksa. Ale ciekawsza jest teoria, skąd ten kształt. Jest bowiem pewna grupa ludzi

Kontakt

Jeśli macie jakieś pytania czy cokolwiek innego piszcie na: konradbusza@gmail.com Gdzie moje złoto?!

Blahol BIG ONE nerka idealna?

 D ziś mała recenzja, a może i bardziej opis produktu polskiej manufaktury kurierskiej, bo chyba tak można mówić o firmie BLAHOL . Nerka Big One to najlepsza tego typu torba do jazdy rowerem, której używałem. Służy mi w mieście, na wycieczkach i służyła w trakcie pracy, gdy jeszcze jeździłem jako kurier rowerowy. Warto wspomnieć, że nie jest to zwykła mała nerka na EDC itd. To nerka olbrzymia, można rzec, że wątroba. Długo szukałem czegoś na tyle dużego, by zmieścić: książkę, dokumenty, pompkę, jakieś klucze/narzędzia, coś do jedzenia i doczepić hamak podczas krótkich wycieczek rowerowych, opcjonalnie miała też służyć do przewożenia aparatu razem z obiektywem 70-200! Szukałem, szukałem i znalazłem w ofercie firmy BLAHOL. Nerka BIG ONE daje radę w każdej powierzonej jej misji. Można wygodnie przewieźć cały podręczny majdan czy to nad tyłkiem, czy przekątnie na klacie niczym kołczan prawilności.  Napisałem do Blahola z kilkoma pytaniami - super kontakt, rozwiane wszelkie wątpliwości i